wtorek, 22 listopada 2011

Koncert

    Wczoraj uczniowie ze szkoły podstawowej urządzili dzieciom z przedszkola muzyczny koncert. Przedszkolaki wysłuchały kilku utworów zagranych na instrumentach, a następnie mogły same na nich zagrać. Jako pierwszy wystąpił Kuba Lisak z V klasy. Zagrał skoczny utwór "Nie bądź taki szybki Bill":


    Następna zagrała koleżanka z klasy II Iga Ludwikowska. To był pierwszy w życiu występ Igi i dziewczynka bardzo się denerwowała. Trzeba dodać, że zupełnie niepotrzebnie, ponieważ zagrała rewelacyjnie! Wykonała  wesołą etiudę oraz "Walczyk tyrolski":


     Iga dodatkowo zaprezentowała się przed uczniami swojej klasy:


     Na gitarze zagrał Albert Stępień z klasy V. Wykonał nastrojową etiudę, która zafascynowała słuchaczy:


    Jako ostatni zagrał Mateusz Kołton z klasy V piosenkę "Nie zadzieraj nosa" Czerwonych Gitar:


    Wszyscy młodzi artyści otrzymali gromkie brawa od publiczności:


   Dzieci zachęcone dobrym przykładem starszych kolegów i koleżanek same chciały pograć. Keybord przedszkolaki znają z zajęć rytmiczno-muzycznych, natomiast gitara, jako instrument mniej znany, wzbudziła w niektórych wielką fascynację:









niedziela, 6 listopada 2011

Spacer do lasu

       W piątek 4.11.2011 byliśmy w lesie na spacerze, złapać ostatnie promienie jesiennego słońca.


     Słoneczko tak miło przygrzewało...


       Ciekawe, co słychać w przyrodzie? Czy znajdziemy coś interesującego? Dzieciaki chętnie myszkowały  w trawie w poszukiwaniu ciekawostek:



     Wszystkie znalezione skarby zabraliśmy ze sobą do przedszkola:


      Odpoczywaj lesie przez zimę. W przyszłym roku znów tutaj przyjdziemy :)

HALLOWEEN

 
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie,
  Co to będzie, co to będzie?               

    Ale strasznie było w czwartek w przedszkolu! Na ścianach wisiały pająki, wielkie dynie szczerzyły zębiska, a duchy wyglądały zza murów zrujnowanego zamczyska!  A na dodatek po sali biegała czarownica, która gotowała upiorną zupę, a dzieci częstowała cukierkami z nóg nietoperza! Oj, oj, nie wszyscy mieli wesołe miny... 
                      
     Głodna czarownica budziła mieszane uczucia u dzieci. Niektórzy musieli wkupić się w jej łaski prawidłowo wykonanymi zadaniami. Najpierw wiedźma urządziła podstępny taniec na gazecie:


     Ale na szczęście dzieciaki wyszły z tego zwycięsko. Następne dzieci musiały błyskawicznie schrupać jabłka powieszone na nitkach:

       Część dzieci została zamieniona w mumie. I to jakie!!!


     Te dzieci w nagrodę również dostały cukierki z nietoperzy :)
     Najstraszniejszy konkurs to skok przez prawdziwe ognisko! Ku zdziwieniu czarownicy chętnych nie brakowało!


     Wybrańcy rzucali do celu nieszczęśnikiem wyjętym prosto z kotła czarownicy:


       Nie udało się wiedźmie straszenie dzieci, oj nie. Za karę i ona nie miała lekko :)


     I wspólna, suuuper zabawa:






Odwiedzamy groby

   
       2 listopada 5,6-latki poszły na cmentarz, aby zapalić znicze na grobach żołnierzy oraz dzieci, które kiedyś uczęszczały do naszej szkoły i przedszkola.
      W drodze na cmentarz:


       Najpierw poszliśmy na groby upamiętniające żołnierzy walczących za naszą Ojczyznę. Dzieci w skupieniu wysłuchały słów Pana Stanisława Kwiatkowskiego, który opowiadał o minionych czasach i losach żołnierzy. 



     Na grobach zapaliliśmy symboliczne lampki:


       Następnie udaliśmy się na groby dzieci. Tam również zapaliliśmy symboliczne światełka.